White Lies w Stodole, 07/02/10

kejaj · Wysłany: Wto 13:23, 09 Lut 2010 Temat postu: White Lies w Stodole, 07/02/10

Jak tam wrażenia?

Jak dla mnie było świetnie, jeszcze nigdy nie widziałam takiego "dialogu" między publicznością a zespołem. Coś wspaniałego. Na koniec oczywiście popłakałam się ze szczęścia, tym bardziej, że to był mój koncertowy debiut, chyba nie mogłam sobie wymarzyć lepszego.

Max_vel_k4shmir

Nie, no pewnie jako koncert debiut to świetny wybór. :) Mógłbym pisać dużo tych pięknych rzeczy o tym koncercie, ale nie napiszę, bo takiego właśnie koncertu się spodziewałem :) i zupełnie się nie zawiodłem. Dzięki takim koncertom właśnie zespoły się przekonują do Polski, jako miejsca koncertowania, patrz np. Editors - jak szybko im się zachciało wrócić. :)

kejaj

Haha, tak, teraz będę się bała chodzić na koncerty, żeby nie rozczarować się po tym, co pokazali White Lies. :D

Max_vel_k4shmir

Szczerze... ten koncert był świetny, ale z drugiej strony byłem też na paru lepszych koncertach, więc warto ryzykować i jeździć :D

kejaj

dobra, ale jakby co, wszystko na Ciebie :D

Max_vel_k4shmir

No... wezmę tę odpowiedzialność. :) To też zależy jak mentalnie zależy Ci na występie danego zespołu... np. w mojej skali koncert MUSE jest nie do podbicia, chyba. ;P

MargeeMetz

MUSE są mistrzami w kategori LIVE! Franz jest super, BRMC, Big Pink...

Na WL też była super atmosfera.

mike_s

Koncert był fenomenalny, ale jednak Open'era dla mnie nic nie przebije :P
Czekam na kolejny z wielką niecierpliwością :D

kejaj

Chciałabym właśnie zobaczyć Muse, ale doszłam do wniosku, że wolę takie "kameralne" jak WL. Bo 1500 osób przy kilkudziesięciu tysiącach to jest jednak różnica :D

N4talja

Czekajcie na czwartek. Ziolek ich oglosi. I hope so.

Max_vel_k4shmir

chanjaa

macie może jakieś bootlegi? :P

Estera_

koncert poprostu nie do opisania ^^ było mega :D ani trochę się nie rozczarowałam! :D zespół ma niesamowitą energie i to co się tam działo w Stodole to poprostu brak słów :D wciąż nie wierze w to co się wydarzyło :D po takim przyjęciu przez publikę napewno nas zapamiętają i będą często wracać ^^ :D i moim zdaniem na żywo wypadają jeszcze lepiej niż na płytach więc nic dodać nic ując poprostu, cudowny koncert :) widać było po nich jak im się tu podoba,i to,że jesli my jesteśmy tak pozytywnie nastawieni i tak świetnie się bawimy to oni również cały czas uśmiechnięci byli ^^ :) i to było właśnie niesamowicie cudne :D

kejaj

Myślę, że duży wpływ na tak duże powodzenie tego koncertu, mieliśmy my - publiczność.

I tak rozwaliło mnie "C'mon Polska!"

Dobrze usłyszałam chyba? Tak w ogóle to w Stodole tego nie słyszałam, dopiero na filmiku z YouTube, bo podczas "Death" ludzie zaczęli wariować i słyszałam tylko, jak śpiewaliśmy "Yes, this fear's got a hold on me". :P

kasiaw91

Hmm... to dziwne, bo ja usłyszałam c'mon warsaw :P :)

kejaj

a może i c'mon Warsaw :)

choć Polska byłoby piękniej, nie?

Max_vel_k4shmir

chyba było Warsaw :)

kejaj

onANDoff

Lepiej by brzmiało c'mon Polska, ale chyba powiedział c'mon Warsaw. Co za różnica, banan mu nie schodził z twarzy przez cały koncert. :D

Atmosfera była niesamowita, świetny koncert. Było mega.

kejaj

teraz mogliby mówić, że ten w Warszawie był najlepszy. Przynajmniej miałabym świadomość,że miałam w tym jakiś udział. :D